Przepis na buraczki pieczone na słodko powstał zupełnie przypadkiem, jako dopełnienie obiadu z piekarnika. Idealnie pasowały, ponieważ cały obiad (składający się z zapiekanych ziemniaków, pałeczek z kurczaka no i właśnie buraków) był przygotowany w piekarniku i dokładnie wszystkie składniki robiły się tyle samo czasu.
Więc nic tylko wstawiać i czekać. Przygotowanie jest banalnie proste. Prymitywne kompletnie.
Wystarczy obrać, pokroić ziemniaki, wrzucić dodatki i voila. Buraczki są miękkie, delikatnie słodkie, lekko chrzanowe (jak to buraki). Idealne. Polecam.
Metryczka:
Czas przygotowania: 5 minut
Czas pieczenia: 2 godziny
Temperatura pieczenia: 180 stopni Celsjusza
Dla ilu osób: 2 porcje
Ile ma kalorii: prawie jak tik taki, czyli niby ma, a niby nie ma kalorii
Składniki na pieczone buraki:
- 3 średnie buraki
- dwie łyżeczki cukru
- czarny mielony pieprz
Przepis na dobry dodatek, nie tylko do pieczonych podudzi z kurczaka:
Piekarnik rozgrzałem do 180 stopni Celsjusza.
Buraki obrałem, umyłem i osuszyłem papierowym ręcznikiem. Pokroiłem na kilkanaście kawałków (wielkość widać na zdjęciach).
Z folii aluminiowej uformowałem „woreczek”, wrzuciłem do niego buraki, posypałem cukrem i dodałem ciut czarnego mielonego pieprzu. Folię zamknąłem, włożyłem do brytfanki i włożyłem do piekarnika.
Piekłem przez godzinę, po czym otworzyłem „woreczek” z folii aluminiowej. Piekłem jeszcze przez około godzinę. Buraki nie mogą się spalić, mają być jak na zdjęciach poniżej.
Ja piekłem w tym samym czasie w piekarniku podudzia z kurczaka. Kurczak był na górnym piętrze, a buraki (i ziemniaki, o których w innym przepisie) na dolnym. Więc jeśli chcecie robić „na górnym” poziomie, gdzie na pewno jest swobodniejszy obieg powietrza, burakom może wystarczyć 1,5 godziny (nie jak 2 u mnie).
Gotowe buraki powinny być słodkie i miękkie, ale nie rozpadające się. Danie gotowe. Smacznego!
Zobacz podobne przepisy:
- Buraczki na słodko z piekarnika
- Buraczki zasmażane na słodko
- Ratatouille (ratatuj) bez pomidorów, a co?
- Pure z buraków
- Zakwas na barszcz
- Pieczonki, prażonki czyli maścipula