Pęczak z warzywami i kolendrą

Pęczak z warzywami i kolendrą

Kiedy idę z Jackiem do Aioli na Placu Konstytucji, to mogę być pewny, że choć weźmie największego hamburgera, to zawsze zrezygnuje z porcji frytek na rzecz dodatkową „sałatkę”. Ta „sałatka” to właśnie kasza pęczak z kolendrą i warzywami. Postarałem się ją w tym przepisie podrobić. Wyszło faktycznie bardzo podobnie i muszę przyznać, że i mi […]

Sajgonki z mięsem

Sajgonki z mięsem

Długo się za to zabierałem, ale w końcu się udało. Sajgonki. Kiedyś kupiłem arkusz papieru ryżowego, ale tak sobie leżał i leżał… i leżał. Aż się zepsuł. Papier ryżowy. Wyobrażacie sobie ile musiał leżeć? Ostatnio jednak przygotowywałem lekki catering na piknik i pomyślałem, że zrobię sajgonki ze szpinakiem. Więc znów kupiłem papier ryżowy tym razem […]

Makaron z chorizo i szpinakiem

Makaron z chorizo i szpinakiem

Dziś koniec wakacji. Bardzo intensywnych dla mnie. Z każdej strony. Ale też niezapomnianych. Przede wszystkim dla tego czasu spędzonego z Ninką. Wspominałem już o tym w poprzednim (kiedy to było?) poście, zresztą też o makaronie, ze szpinakiem i gorgonzolą. Czyli o naszym wakacyjnym wyjeździe do włoskiego raju. Trochę obawiałem się Farnety, wiejskiej posiadłości, położonej na […]

Sałata z kurczakiem grillowanym na ostro

Sałata z kurczakiem grillowanym na ostro

No dobra. Zapuściłem się. Trzy prawie tygodnie bez wpisu, albo i nawet pełne trzy. Kompromitacja. Całkowita. Ale wracam, nie obiecuje, że regularnie bo dzieje się tak wiele, że sam nie wiem… No więc dzisiaj kurczak rewelacja, na ostro z grilla. Co prawda mojego elektrycznego, ale tak zamarynowany, że masakra. Taki dobry. No ale ostatnio było […]

Sałatka z rukoli z pumperniklem

Sałatka z rukoli z pumperniklem

Obiecałem, to staram się wywiązać. Ale przyznam od razu, nie jest to oficjalne postanowienie noworoczne. Wiem już, że niespecjalnie mają sens takie „noworoczne”, po prostu jak chcesz coś osiągnąć to zrób, a nie postanawiaj. Wiem też, niestety, że po świętach i pewnej przełomowo rocznej labie, moja waga (ta łazienkowa, jak i ta wyrażana w cyferkach) […]

Zupa gulaszowa

Zupa gulaszowa

Jak Węgry to koniecznie węgierska zupa gulaszowa. Miałem napisać parę słów jak mi się podoba u naszych „bratanków”, to pomyślałem, że przepis na gulaszową będzie jak ta lala. Z tym, że to nie jest taka klasyczna zupa. Przynajmniej nie do końca taka jak robią ją na Węgrzech. Tak naprawdę jedliśmy na miejscu kilka razy gulaszową. […]

Chili con carne

Chili con carne

Kupiłem wczoraj świeżo mieloną wołowinę. Na hamburgery. Dzisiaj jednak przeszła mi ochota na hamburgery, a z wołowiną trzeba było coś zrobić. No i sobie tak wymyśliłem, że zrobię mięcho z fasolą. Bo to przecież walentynki, a ja ogłosiłem konkurs na „potrawę, której nie powinno się jeść przed randką„. Potrawa z fasolą chyba pasuje do tej […]

Proste leczo z czerwonej i zielonej papryki

Proste leczo z czerwonej i zielonej papryki

To leczo, od leczo z żółtej papryki, różni się tym, że nie jest z żółtej papryki (tylko z czerwonej i zielonej) i wydaje mi się, że jest jeszcze prostsze od tamtego. Kompletny banał. Jak to się u mnie często zdarza musiałem dokonać utylizacji zasobów lodówki, a że miałem aż 4 duże papryki, wybór był oczywisty. […]

Leczo prawie węgierskie (z żółtej papryki)

Leczo prawie węgierskie (z żółtej papryki)

Dobra pora na leczo. Szczególnie jak się ma 8 papryk i jedną gębę do wykarmienia. Bo takie leczo to z dwa dni spokojnie można jeść. Tym razem jednak zapowiedział się mój kolega z Krakowa, więc gęby były dwie, w tym jedna zmęczona podróżą. Niestety okazało się, że gęba po podróży ochoty na leczo nabiera dopiero […]