Kiedy sobie smacznie grillujecie w czasie trwającej właśnie najdłuższej majówki współczesnego świata, ja polecam Wam na chwilę odejść od grilla, a kaszankę zakupioną na niego przygotować w trochę inny sposób i zaskoczyć swoich majówkowych lub jak kto woli grillowych, a może po prostu weekendowych gości.
Mnie na taką słodką wariację na jej temat naszło zaraz po świętach. Więc aura jeszcze wtedy nie była na grilla, a ja miałem jakąś przeogromną ochotę na kaszankę właśnie. Jednak wyszła tak dobrze, że powtórzyłem jej od tamtej pory już drugi raz, co nie zdarza się u mnie aż tak często. Szczególnie w przypadku kaszanki, której nie jadam, że tak powiem… regularnie.
Stąd nie zabieram więcej czasu na wstępniaka. Tylko polecam ten bardzo, jak mi się wydaje, udany eksperyment kulinarny no i do tego, jak to zazwyczaj w Prymitywnej Kuchni prosty w przygotowaniu. Nie narobicie się, więc do dzieła.
Metryczka:
Czas przygotowania: około 15 minut
Czas pieczenia: 45 – 50 minut
Temperatura pieczenia: 200 stopni Celsjusza
Dla ilu osób: 3 – 4 porcje
Ile ma kalorii: Majówka!
Składniki na pieczoną kaszankę ze słodkim chutneyem z cebuli:
- 6 dobrej jakości kaszanek (jak kto woli kiszki czy krupnioka)
- 3 czerwone cebule (raczej duże)
- papryczka chili
- 2 łyżki miodu (może być wielokwiatowy, chociaż ja preferuje akacjowy)
- 1 łyżeczka cukru
- czarny pieprz
- sól
- oliwa z oliwek
Przepis na kaszankę z pieca z cebulką i papryczką chili:
Kaszanki włożyłem do naczynia żaroodpornego (u mnie jak na zdjęciu poniżej), posypałem pokrojoną w paski czerwoną papryczką chili, lekko posoliłem i popieprzyłem, świeżo zmielonym czarnym pieprzem i lekko polałem oliwą z oliwek. Wstawiłem do rozgrzanego do 200 stopni Celsjusza piekarnika (protip jak szybko rozgrzać piekarnik tutaj).
W czasie kiedy kaszanka się piekła, ja przygotowałem chutney z czerwonej cebulki. Do małe garnka wrzuciłem na rozgrzany olej, wcześniej pokrojoną w talarki cebulę. Dodałem łyżeczkę cukru i wymieszałem. Smażyłem na wolnym ogniu około 10 – 15 minut (cebula powinna się zeszklić, ale nie przypalić, dlatego trzeba co jakiś czas mieszać). Następnie dodałem 2 łyżki miodu, dokładnie wymieszałem i często mieszając smażyłem jeszcze około 5 minut. Chutney gotowy.
Po mniej więcej 35 minutach od wstawienia kaszanki do piekarnika, kiedy ładnie się zaczęła szklić (osłonka jelitowa), otworzyłem piekarnik i z góry naciąłem kaszankę, tak żeby się ładnie otworzyła, ale nie wypłynęła całkowicie z osłonek. Na górę na kaszanki wyłożyłem wcześniej przygotowany chutney z czerwonej cebuli. Wstawiłem do piekarnika na kolejne 10 – 15 minut i zapiekłem. Trzeba tylko pilnować, żeby cebula się nie przypaliła z wierzchu.
Kaszanka na słodko gotowa. Ja podałem z kremowym pure z ziemniaków oraz dla złamania smaku ogórkiem małosolnym. To trochę inny smak niż kaszanka z grilla, którą jemy zazwyczaj podczas majówki, ale zawsze warto spróbować ją jakoś urozmaicić. Życzę – smacznego 🙂