Pamiętacie jeszcze moje zakupy w Siewierzu? Te w najlepszym warzywniaku na świecie? Pisałem o nim przy okazji przepisu na gołąbki z kaszą jęczmienną na ostro. BTW wyszły bardzo bardzo, co potwierdziła rodzina. Wszyscy docenili też lekką ostrość, czasem pojawiającą się w gołąbkach. To fajnie. Bo one nie były ostre, tylko czasem pojawiała się taka przyjemna ostrość.
No więc w tym sklepie, kupiłem już ponad tydzień temu wielkiego brokuła. No i nadszedł jego czas. Jednak był tak duży, że gdybym przygotował z niego całego moją zupę krem z brokułów, to mógłbym wyżywić cały szwadron.
Dlatego połowa brokuła, została obrana i czeka na swój los. Być może zrobię tartę z brokułami? Ser pleśniowy mam. A jest wybitna, naprawdę 🙂 Ale to najwcześniej jutro. Dzisiaj idę jeść w mieście, więc zupa krem z brokułów, w zupełności wystarczy jako „obiad” przed sytą (jak pewnie się skończy) kolacją u Gesslera.
W każdym bądź razie, nie miałem wiele czasu na przygotowanie tej zupy i obiecuję, że pochylę się kiedyś dla Was nad taką bardziej „złożoną” i niekoniecznie na kostce zupie z brokułów. Ta jest niezwykle prosta, może też nieprzesadnie wyrafinowana, ale robię się ją gładko i przyjemnie. Wprost prymitywnie. Nie trzeba się pochylać nad precyzyjnym krojeniem warzyw. W zasadzie wrzuca się je wszystkie do gara i ciach. Gotowe.
Zupa jest z papryczkami chili (których jak pewnie też wiecie mam dostatek, po wizycie w Siewierzu). Więc ma tą lekką ostrość, którą ja bardzo lubię. Jeśli jesteście uczulenie lub po prostu nie lubicie, pomińcie. Polecam.
Metryczka:
Czas przygotowania: 30 minut
Dla ilu osób: 4 – 6 porcji, zależy od wielkości
Ile ma kalorii: kalorii ma zero, warzyw ma dużo
Składniki na prostą zupę z brokułów i warzyw:
- pół dużego brokuła (lub jeden „marketowy”)
- 3 niewielkie szalotki
- 3 kawałki kolorowych papryczek chili (żółta, pomarańczowa i czerwona – około 3 cm – jeśli nie chcecie ostrego, pomińcie)
- pół niedużej marchewki
- pół niedużej pietruszki
- kilka liście świeżej bazylii
- 3 ząbki czosnku
- dwie kostki rosołowe (użyłem rosół wołowy, ale jak jesteś wegetarianinem to użyj bulionu warzywnego)
- czarny mielony pieprz
- suszony rozmaryn
- sól do smaku
- śmietana 18% (gęsta do zup)
Przepis na zupę z brokułów:
Warzywa (marchewkę, pietruszkę, papryczki chili i szalotki) pokroiłem w kostkę. W garnku ugotowałem około 1,2 litra wody i rozpuściłem dwie kostki rosołowe (jeśli możecie, najlepiej bulion zróbcie sami, lub zróbcie na czystym rosole). Wrzuciłem warzywa i obrane całe ząbki czosnku i gotowałem około 10 minut.
Po tym czasie dorzuciłem brokuły (praktycznie same różyczki, bez twardych łodyg). Na zdjęciu poniżej widzicie jak na tym etapie wygląda przygotowanie zupy z brokułów. Dorzuciłem 6 liści świeżej bazylii. Dodałem trochę czarnego mielonego pieprzu i suszonego rozmarynu do smaku. Lekko posoliłem.
Gotowałem jeszcze około 15 – 20 minut. Tak, żeby brokuły zmiękły. Chwilę ostudziłem i wszystko dokładnie zmiksowałem blenderem. Zupa nie jest takim typowym, bardzo gęstym kremem. Chwilkę jeszcze podgrzałem i gotowe. Podałem z kleksem z kwaśnej śmietany. Smacznego!
Zobacz podobne przepisy:
- Zupa krem z pomidorów
- Zupa dyniowa (na Halloween)
- Obłędna zupa krem czosnkowy z ptysiami
- Zupa mocno dyniowa (pomarańczowa)
- Zupa krem z cukinii
- Zupa krem z białych szparagów
- Szybka zupa krem z dyni
- Zupa dyniowa z czerwoną soczewicą