Surówka z białej rzodkwi

Muszę wziąć się w garść, bo niby Prymitywna Kuchnia, a kaczki (np. kaczka z sosem z borowików) serwuje prawie jak w Master Chefie. Tak sobie pomyślałem, że misja mi się zaczyna rozmywać z takim podejściem 😉

Chociaż w sumie, pomysł był taki, żeby zrobić stronę z przepisami, które może zrobić każdy. Każdy to znaczy nawet ten, kto wcześniej nie gotował nic. Czyli opisuję jak ja robię i myślę, że jak ktoś to spróbuje odtworzyć, wyjdzie mu dokładnie takie samo danie.

Zazwyczaj są to dania dobre, chociaż może nie mam specjalnie wysublimowanego gustu. Czasem są to dania dla dzieci (które na pewno zje każde dziecko, skoro zajada się nimi jeden z największych niejadków świata, moja kochana córeczka Ninka), czasem są to też dania od Kai (uznanej mokotowskiej cross – fitki, jeśli wiecie o co chodzi).

Gdzieś tam na początku obiecywałem, że składników będzie w przepisach nie więcej niż zwycięstw polskiej reprezentacji w eliminacjach. No, a tu nam się reprezentacja (odpukać) zmienia. Jesteśmy liderami w grupie i chyba będę musiał odszczekać 🙂

Jednak wracając do korzeni (pewnie nie na długo) wrzucam bardzo proste danie. Przepis na surówkę z białej rzodkwi. Nie jadam jej za często, chociaż jest całkiem dobra. Mega prymitywna i zdrowa. Polecam! W parze z surówką z marchewki, tworzy wymarzony duet prymitywnych dań, na zbliżającą się rocznicę powstania strony PrymitywnaKuchnia.pl. Tak, to już 17 listopada. Może nawet będzie tort i świeczki?

Metryczka:

Czas przygotowania: 5 minut

Dla ilu osób: porcja dla 1 osoby, ale zawsze można zetrzeć więcej białych rzodkwi

Ile ma kalorii: prawie nie ma

Składniki na surówkę z rzodkwi:

1 biała rzodkiew
czarny mielony pieprz
1 łyżka śmietany 18%

Przepis na białą rzodkiew:

Białą rzodkiew obrałem i starłem na tarce z najmniejszymi oczkami. Przełożyłem do gęstego sita i odcedziłem z soku (wyciskając ręką). Przełożyłem do miseczki i dodałem pieprz i śmietanę. Dokładnie wymieszałem. Surówka gotowa. Bardzo prosta i smaczna. Smacznego!

BTW na zdjęciach widzicie niewielką zawartość marchewki w surówce. Wcześniej tarłem marchewkę na surówkę z marchewki i ciut zostało. Ani trochę nie przeszkadza w smaku. Możecie nawet dodać trochę marchewki, surówka będzie jeszcze smaczniejsza.