Na koniec dnia przepis na szybki makaron z pesto i moim ulubionym serem Cambozola. Naprawdę jakbym miał wybierać ulubiony ser pleśniowy to nie wygra w moim rankingu z nim żaden Włoch czy Francuz. Cambozola jest najlepsza. Też w rozsądnych widełkach cenowych.
Do tego, moim skromnym, prymitywnym zdaniem, jest idealnym serem do gotowania i robienia „sosów” do makaronów. Tak się stało w ostatnią sobotę, że odbierałem Ninke z urodzin kolegi, a jak to z dziećmi nigdy nie jest za późno i musiałem poczekać. A, że pod blokiem kolegi Ninki zlokalizowałem dość ciekawy sklep zwany „The House of Cheese”, to czekanie zostało mi wynagrodzone. Między innymi konkretnie dobrą Cambozolą.
Dlatego tym akurat składnikiem molestuje Was od kilku dni. Tak jest też w przypadku tego bardzo prostego makaronu z zielonym pesto. Danie do zrobienia dosłownie w chwilę (ta chwila to czas na ugotowanie dowolnego makaronu, u mnie tartiglioni, stąd ta chwila trwa w sumie aż 15 minut).
Nie jest to oczywiście szczyt finezji, ale bardzo prosty, przyjemny i wyrazisty smak. Do tego samo danie dzięki serowi jest bardzo fajnie „kremowe”. Na szybko i bezpiecznie w 100% mogę polecić, szczególnie że tak na dobrą sprawę, wymaga zaledwie 7 składników (uwzględniając przyprawy i sól).
Metryczka:
Czas przygotowania: 15 minut
Dla ilu osób: dla 2 osób
Ile ma kalorii: jak to w makaronie, po włosku tanto
Składniki na bardzo prosty makaron z serem Cambozola:
- makaron (ja miałem tortiglioni, czyli takie grube rury, tak mniej więcej dwie garści na porcję)
- 4 łyżki zielonego pesto (przepis na zielone pesto)
- 5 dkg sera Cambozola
- 3 garście świeżej rukoli
- świeżo mielony czarny pieprz
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek
- sól
Przepis na makaron z zielonym pesto:
Ugotowałem makaron i odcedziłem. W średnim garnku rozgrzałem (na średnim „ogniu”, u mnie na indukcji, 5 w skali 1 – 10) oliwę z oliwek i wrzuciłem ugotowany wcześniej makaron. Dosłownie 5 minut podgrzałem (makaron powinien być jeszcze ciepły od gotowania) i ściągnąłem z „ognia”.
Teraz trzeba działać szybko. Do garnka z makaronem dodałem 4 łyżki zielonego pesto i dokładnie wymieszałem. Następnie dodałem do garnka ser Cambozola pokrojony na małe kawałki. Dokładnie wymieszałem tak, żeby ser się ładnie roztopił i rozprowadził po całym daniu. Dodałem poszarpaną na kawałki świeżą rukolę i jeszcze raz wymieszałem.
Podawałem na talerzu wcześniej posypując świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Danie gotowe. Smacznego!
Zobacz podobne przepisy:
- Makaron z zielonym pesto
- Makaron z pesto z rukoli
- Drobny makaron z suszonymi pomidorami
- Makaron z byle czym
- Tymiankowy burger
- Zielone pesto
- Makaron z pesto z roszponki
- Makaron neapolitański