Łosoś z piekarnika (w tymianku)
Z tyn łososiem to było tak. Kupiłem w środę chyba taki kawałek ryby jak widać na zdjęciu i wrzuciłem „na jutro” do lodówki. No i sobie o nim zapomniałem. Następnego dnia robiłem dla Ninki rosół i chciałem zrobić schabowe. Otwieram lodówkę i patrzę, a w zasadzie to patrzy na mnie ta ryba. Słabo. Bo po […]