Jogurt z kiwi
No i dawno mnie nie było. Znaczy byłem, ale gdzie indziej. Sorry! Znaczy: „Psiepraszom” W sumie to powinienem przede wszystkim siebie przeprosić. Bo to w sumie moja strona, którą na ponad tydzień porzuciłem. Na ponad tydzień. Nie zdarzyło się to nigdy wcześniej. Mam jednak porządną wymówkę. Jak każdy. Bardzo ciężko pracowałem. Nad innymi ważnymi sprawami. […]