Robiłem już na Prymitywna Kuchnia kuskus z warzywami, ciut mi się wydaje bardziej wykwintny. O ile w ogólne może taki być. Dzisiaj chciałem coś zrobić na szybko.
W zasadzie zrobiłem tylko dlatego, że mi się wcale nie chciało robić, za to chciało mi się jeść. Dokładnie to nawet jakoś specjalnie nawet jeść mi się nie chciało, ale wiem, że przed intensywnym wieczorem lepiej jednak coś zjeść 🙂 No więc padło na bardzo szybki kuskus. Tak szybki, że się nie zorientujecie kiedy będzie gotowy.
Co więcej będzie to kuskus bezmięsny. Tak, chciałem, co dziwi nawet mnie, zjeść coś dzisiaj bezmięsnego. Chyba przejąłem się tym, że w zasadzie nie ma dnia, w którym nie jadłbym mięcha. W różnej postaci, najczęściej wędliny.
A tu taki klops, danie w zasadzie wegańskie bym powiedział. No chyba, że weganie mają jakieś zastrzeżenia do samego kuskusa? Nie wiem. Kiedyś zapytam.
Muszę napisać wprost, że nie jest to danie najwyższych lotów. To raczej takie „uliczne” danie, które można kupić na stoiskach w południowej Azji. Takie rach ciach w woku, szybko, tanio, czy zdrowo nie wiem. Fakt, ma dość intensywny smak (przez pieprz syczuański), strasznie zapycha. Zjadłem półtorej małej miseczki i czuje się syty. Kompletnie syty.
Ale nie jest to takie danie na przyjęcie dla gości. Raczej jak chcecie, jak ja, zjeść coś szybko, z czystym sumieniem, że nie zachwialiście ekosystemu i syto. Wtedy polecam.
Metryczka:
Czas przygotowania: 7 minut
Dla ilu osób: 2 – 3 porcje
Ile ma kalorii: kuskusowi kalorii nie liczę
Składniki na kuskus z marchewką i bambusami:
- kasza kuskus (około szklanki)
- dwie średniej wielkości marchewki
- pół słoika pędów z bambusa
- 3 szalotki
- 3 ząbki czosnku
- bulion w kostce
- pieprz syczuański
- świeżo mielony czarny pieprz
- dwie łyżki jasnego sosu sojowego
- oliwa z oliwek
Przepis (włączcie stoper):
Kostkę rosołową zalałem szklanką wrzątku i dokładnie wymieszałem. Kaszkę kuskus wsypałem do głębokiego talerza i zalałem przygotowanym bulionem. Przykryłem folią aluminiową i odstawiłem do „wyrośnięcia”.
Na patelni rozgrzałem oliwę z oliwek i wrzuciłem pokrojone w drobną kostkę szalotki i czosnek. Chwilę smażyłem. W tym czasie marchew i pędy bambusa pokroiłem również w drobną kostkę i dorzuciłem na patelnie. Zwiększyłem „ogień” (u mnie z 6 na 8 w skali 1 – 10) i intensywnie mieszałem. Zalałem sosem sojowym i cały czas mieszałem.
Przyprawiłem świeżo mielonym czarnym pieprzem i dość mocno pieprzem syczuańskim. Cały czas mieszałem. Kiedy sos sojowy wyparował prawie cały, widelcem wymieszałem moją kaszkę kuskus i przerzuciłem na patelnie. Zmniejszyłem „ogień” (z 8 na 4 w skali 1 – 10) i dokładnie wymieszałem. Danie gotowe. Smacznego!
Zobacz podobne przepisy:
- Kuskus z warzywami
- Makaron z łagodnym sosem
- Ratatouille (ratatuj) bez pomidorów, a co?
- Sajgonki z mięsem
- Ryż z warzywami
- Kurczak z pędami bambusa
- Pieczone ziemniaki z ziołami
- Marchewka zasmażana na słodko
