Cukinia z grilla

Pewnie przed kolejnym weekendem majowym każdy zastanawia się czy pogoda pozwoli wystawić grilla. Albo pojechać na grilla. Lub może odwiedzić kogoś kto grilla posiada. Bo tradycję nowoczesnej polski trzeba kultywować.

Ja postanowiłem inaczej. Dzisiaj mi przyszła ochota na grilla. Właściwie to na białą, surową kiełbaskę z grilla. No ale skoro już robię jednoosobowego grilla, to głupio tak, szczególnie że to dość spory grill elektryczny, żeby się tyle miejsca marnowało. Więc na „ruszt” trafiła też cukinia. Zresztą jeszcze cebula i szparagi (sztuk 3, żeby z tymi szparagami już nie przesadzać:).

Dlatego, jeśli tylko będziecie się zastanawiać czy lub co też w sobotę wrzucić na grilla, macie prościej niż ja. Ponieważ już to za Was zrobiłem. Więc późną porą, nie pozostaje nic innego tylko polecić. Czcijcie polskiej tradycji.

Metryczka:

Czas przygotowania: 15 minut

Dla ilu osób: dla ilu chcesz

Ile ma kalorii: mniej niż zero

Składniki na cukinię z grilla:

cukinia (na jedną porcję wystarczy pół średniej cukinii)
1 łyżeczka oliwy z oliwek
1 ząbek czosnku (na 1 porcję)
czarny świeżo mielony pieprz
sól
suszone zioła prowansalskie
suszona słodka mielona papryka

Przepis na wyśmienitą cukinię z grilla:

Cukinie umyłem i pokroiłem na krążki (około 1 cm grubości). Przełożyłem do niewielkiej miski. Oprószyłem czarnym świeżo mielonym pieprzem, czerwoną słodką papryką, solą i ziołami prowansalskimi. Ząbek czosnku obrałem, rozgniotłem i pokroiłem bardzo drobno (można też przecisnąć przez praskę, może być nawet lepiej). Dodałem do miski z cukinią.

Cukinie polałem oliwą z oliwek i dokładnie ręką wymieszałem z wszystkimi przyprawami. Kładłem na rozgrzanego grilla (u mnie elektryczny, ale równie dobrze może być na węgiel drzewny) i smażyłem około 15 minut, co jakiś czas przewracając na drugą stronę. Grillowana cukinia gotowa. Smacznego!