Smażona pierś kaczki w sosie z cytrusów

Do tej pory kaczą pierś robiłem tak, żeby była cała wypieczona, czy wysmażona, miękka. Tak np. przyrządzałem kaczkę w jabłkach i suszonych morelach. Długi przepis na ponad 2 godziny smażenia, duszenia, itp.

Tym razem, zainspirowany wizytę w uroczej miejscowości Przywidz (więcej o tym w przepisie na domowe gnocchi) i tamtejszymi pierogami z gęsiną, postanowiłem przygotować pierś z kaczki ale szybciej niż zwykle. Tak jak podają kaczkę w dobrych knajpach, albo jako danie główne, a czasem jako składnik sałatki. Przyznam szczerze, że trochę eksperymentowałem. Nie robiłem tak wcześniej i zastanawiałem się czy nie będzie surowa, twarda, zbyt krwista.

Generalnie wiele mroczków, które stają przed oczami i odciągają od podjęcia próby. Ale się udało. Kaczka, którą podałem z wspomnianymi wcześniej gnocchi i bardzo oryginalnym, szczególnie w Prymitywnej Kuchni, sosem z cytrusów, wyszła perfekcyjnie.

Nieskromnie teraz napiszę, przepis na usmażenie tej kaczki, możecie traktować jak odważnik z Sevres, czyli jako wzór 🙂 Serio. Wychodzi perfekcyjnie i myślę, że teraz to żadna kaczka nie ma szans. Na uniknięcie smażenia z braku czasu.

Przygotowanie kaczki w ten sposób trwa dosłownie 22 minuty. Do tego 10 minut to czekanie, na dochodzenie kaczki w folii aluminiowej. Więc jest czas na przygotowanie sosu. Jak pisałem sosu mocno niebanalnego z soku z pomarańczy, grejpfruta, miodu i octu balsamicznego. Wszystko na dobrym poziomie. A co tam, na bardzo dobrym! Polecam.

Metryczka:

Czas przygotowania: 24 minuty

Dla ilu osób: 1 pierś (generalnie więc na jedną osobę, ale sosu starcza na wiele więcej porcji, więc po prostu zrób więcej piersi, sosu starczu co najmniej na kilka porcji)

Ile ma kalorii: kwa kwa

Składniki na cudowną, różową pierś kaczą:

1 pierś z kaczki (musi być ze skórą)
1 grejpfrut czerwony
1 średnia pomarańcza
2 łyżki octu balsamicznego
5 łyżeczek miodu
sól
świeżo mielony kolorowy pieprz

Przepis na idealnie wysmażoną pierś kaczki w sosie z grejpfrutów, pomarańczy i miodu:

1, Smażenie piersi z kaczki:

a) pierś z kaczki umyłem, osuszyłem ręcznikiem papierowym, skórę ponacinałem w kratkę i lekko natarłem solą.

b) rozgrzałem patelnię dość mocno (u mnie na indukcji 7 w skali 1 – 10, po czym zjechałem na 6) i położyłem pierś skórą do dołu (ważne patelnia była bez oliwy czy oleju). Smażyłem ją 6 minut. Pięknie wytopił się tłuszcz ze skóry.

c) Po 6 minutach pieczenia na jednej stronie, przewróciłem pierś na drugą stronę i smażyłem 5 minut. Bardzo istotne jest, żeby w tym etapie smażenia łyżką praktycznie cały czas podlewać pierś wytopionym ze skóry tłuszczem.

d) Po 5 minutach przewróciłem z powrotem na stronę ze skórą i smażyłem minutę.

e) Pierś z kaczki przełożyłem na ręcznik papierowy, osuszyłem i szczelnie zawinąłem w aluminiową folię. Zostawiłem na 10 minut (w tym czasie przygotowałem sos, o czym niżej).

f) Po 10 minutach rozgrzałem znów patelnie (tą samą) i położyłem pierś stroną skórki. Smażyłem 2 minuty.

g) Pierś znów ściągnąłem na papierowy ręcznik, osuszyłem i pokroiłem w paski. Podawałem polane sosem z domowymi gnocchi.

2. Przygotowanie sosu z soku pomarańczy i grejpfruta z miodem i octem balsamicznym

a) Do rondelka wlałem wyciśnięty (tak po prostu ręką) sok z jednego średniego czerwonego grejpfruta i jednej średniej pomarańczy.

b) Dodałem 2 łyżki octu balsamicznego i 5 łyżeczek miodu. Wymieszałem.

c) Zagotowałem (na dużym ogniu), po czym zmniejszyłem ogień i gotowałem jeszcze 5 minut (na małym ogniu). Sos gotowy.

Tak złożone danie – idealnie usmażona pierś z kaczki polana oryginalnym sosem cytrusowym samo mówi do nas „smacznego”!