Batony daktylowo-kokosowe z orzechami

Batony daktylowo-kokosowe z orzechami

Kaja do mnie dzisiaj napisała, że czekacie na przepisy. Na jej przepisy! A ja miałem nadzieję, że wyposzczę Was trochę w tym poście co się zaczyna i w weekend dopiero coś pysznego skombinuje. No ale nie, Kaja proponuje Wam wyjątkowo postne batony z milionem kalorii i słodkie. Eh. Brak mi słów, więc niech pisze Kaja, […]

Jogurt z bakaliami

Jogurt z bakaliami

Ja ostatnio byłem na feriach, więc mnie nie było, ale zawsze jest niezastąpiona Kaja, ze swymi docinkami dla bogu ducha winnego Jacka, więc oddaje jej głos: „Do zdrowego deseru zainspirował mnie ostatni tłusty czwartek. Ale jeśli myślicie, że jak reszta zwariowanych entuzjastów zdrowej diety miałam zamiar zjeść go jako alternatywę dla pączka – źle myślicie. […]

Polędwiczki w sosie sezamowym na ostro

Polędwiczki w sosie sezamowym na ostro

Czasem tak mam, że jak już coś za mną chodzi, to się odczepić nie może. Duża wada. Duża. Więc uczepił się mnie chińczyk, czy inny taj. Tak bardzo się uczepił, że już w tym tygodniu zużyłem dwie butelki ostrego sosu sezamowego. Wydawać by się mogło, że niewiele w tym tygodniu ugotowałem i w zasadzie to […]

Makaron orkiszowy z łososiem

Makaron orkiszowy z łososiem

Wiecie, że ja tam wolę Kung pao chicken, a nie danie, przy którym długo musiałem główkować do jakiej kategorii przypisać, poza ulubioną kategorią Kai „Zdrowe”. Rodzice nauczyli mnie jednak, że należy być otwartym i wyrozumiałym na fanaberie innych. Nie mam pojęcia co to „makaron orkiszowy”. Nie mam pojęcia czy chcę wiedzieć. Jeśli Was to zainteresuje, […]

Kung pao chicken

Kung pao chicken

Kung pao chicken, czyli kurczak gongbao, to moja ulubiona potrawa chińska. Łączy w sobie to co lubię najbardziej ostre ze słodkim i orzeszki nerkowca. Chyba jest tak, że większość osób własnie tak lubi kuchnię chińską. Smak tego kurczaka jedzonego w Chinach, to jedno z najmilszych wspomnień kulinarnych z Azji. Nigdy w Europie nie jadłem takiego […]

Kuskus na szybko

Kuskus na szybko

Robiłem już na Prymitywna Kuchnia kuskus z warzywami, ciut mi się wydaje bardziej wykwintny. O ile w ogólne może taki być. Dzisiaj chciałem coś zrobić na szybko. W zasadzie zrobiłem tylko dlatego, że mi się wcale nie chciało robić, za to chciało mi się jeść. Dokładnie to nawet jakoś specjalnie nawet jeść mi się nie […]

Chili con carne

Chili con carne

Kupiłem wczoraj świeżo mieloną wołowinę. Na hamburgery. Dzisiaj jednak przeszła mi ochota na hamburgery, a z wołowiną trzeba było coś zrobić. No i sobie tak wymyśliłem, że zrobię mięcho z fasolą. Bo to przecież walentynki, a ja ogłosiłem konkurs na „potrawę, której nie powinno się jeść przed randką„. Potrawa z fasolą chyba pasuje do tej […]

Koktajl truskawkowy

Koktajl truskawkowy

Ten koktajl to prezent walentynkowy od sklerozy. Tak. Bo te truskawki wcale nie były dla mnie. Kupiłem we wtorek dwie paczki truskawek dla Ninki. Jedną zjadła we wtorek (na pan cakeach z Nutellą), a druga miała być na wczoraj. No ale sobie tatuś zapomniał, że są te truskawki w lodówce. Dzisiaj je przypadkiem odkryłem. Truskawki […]

Kaszanka z patelni

Kaszanka z patelni

To danie jest esencją Prymitywnej Kuchni. Jest tak prymitywne jak nagłówki polskich portali informacyjnych, banda oficerów Wojska Polskiego pokazana w filmie „Jack Strong”, ba nawet dorównuje prymitywizmem marszałkowi Kulikowowi (zobrazowanego u Pasikowskiego). Wygląd ma zaś nie gorszy od Saszy Iwanowa. Skąd porównania do filmu o Kuklińskim? Gdzieś przeczytałem, że to thriller na „nasze możliwości”. Jeśli tak, […]

Obłędna zupa krem czosnkowy z ptysiami

Obłędna zupa krem czosnkowy z ptysiami

Ta zupa jest obłędnie obłędna w smaku. Zjadłem już dwa talerze. Mogę, bo to mój cały dzisiejszy obiad. Z zup najbardziej lubię kremy. Przyznam, że ten czosnkowy robiłem po raz pierwszy. Tak mnie naszło, bo wczoraj miałem rosół i zostało dość sporo. A na bazie rosołu najlepiej robi się krem, szczególnie, że w moim zawsze […]