Żeberka w miodzie

Żeberka w miodzie

Poszedłem dzisiaj do mięsnego po wędlinę w zasadzie. Patrzę i co sobie myślę? Tak niestety mi się zdarza. Żeberek to ja nie jadłem już ho ho. Zima za oknem, a ja Prymitywna Kuchnia, nie jadłem jeszcze żeberek. Skandal. Poszedłem dzisiaj do mięsnego jak się okazało po żeberka. Przy okazji kupiłem wędlinę i schaboszczaka jednego (tak, […]

Proste leczo z czerwonej i zielonej papryki

Proste leczo z czerwonej i zielonej papryki

To leczo, od leczo z żółtej papryki, różni się tym, że nie jest z żółtej papryki (tylko z czerwonej i zielonej) i wydaje mi się, że jest jeszcze prostsze od tamtego. Kompletny banał. Jak to się u mnie często zdarza musiałem dokonać utylizacji zasobów lodówki, a że miałem aż 4 duże papryki, wybór był oczywisty. […]

Gulasz wieprzowy z warzywami

Gulasz wieprzowy z warzywami

Gulasz po głowie chodził mi już od jakiegoś czasu. W zasadzie chciałem zrobić go już wczoraj, ale jakiegoś leniwca złapałem w sobotę i nici i ze sprzątania mieszkania i z gotowania. Za to rozrywka. Byłem na nowym Smarzowskim „Pod mocnym aniołem”. Nie warto, uwielbiam filmy Smarzowskiego, ale ten naprawdę jest tak monotonny, że moim zdaniem […]

Kotlet schabowy (obiad)

Kotlet schabowy (obiad)

Wczoraj była kompletna ekstrawagancja (jarmuż, w zasadzie to kale burgery). Muszę Wam przyznać, że dowiedziałem się już po zjedzeniu tego burgera z jarmużu, że to warzywo „hipsterskich sportowców”. Hm… prawie skończyłem na płukaniu żołądka. Bo niby jak to, w Prymitywnej Kuchni hipsterskie jedzenie? Nigdy 😉 Mam nadzieje, że to było dla nich modne w 2013, […]

Pizza dla dziecka

Pizza dla dziecka

Dzisiaj nie będzie o sojusznikach, ani MI2014. Dzisiaj o tym, jak niesamowicie jestem dumny z mojej córeczki lat 6. Jak już pisałem, Ninka raczej niespecjalnie jest jadkiem. No pomijając słodycze, rzecz jasna. Pytania w stylu „Tatuś, a czy jest coś zdrowego do jedzenie, czego ty nie lubisz jeść, a ja lubię?” to norma. Norma, że […]

Sałatka owocowa z liczi i kaki

Sałatka owocowa z liczi i kaki

Dziś miało być o sprzymierzeńcach MI2014, więc przedstawiam kolejnego. Słodki jest tak, że żaden kociak (jeśli macie) mu się nie równa 😉 Ale do rzeczy. Sałatka owocowa. Wybitnie prymitywna i prosta, aczkolwiek wydaje mi się, że mimo wysokiej zawartości cukru, jest całkiem w sam raz na kolację. Do tego podobnie jak „Black Tiger„, przynosi wspomnienie […]

Placki ziemniaczane

Placki ziemniaczane

Wypadałoby napisać „Witam w Nowym Roku, wszystkiego dobrego!”. Wypadałoby. Ale tak plackami, do tego ziemniaczanymi. Dobrze chociaż, że jest piątek, bo to postne danie będzie ze śmietaną. Właśnie, cholera, znacie moją Mission Impossible 2014? No to placki idealnie pasują, co? Idealne, żeby się odchudzić… Chociaż w sumie jakby się tak zastanowić, to przecież każdy bohater […]

Pierś kurczaka a la gyros

Pierś kurczaka a la gyros

Jutro z rana (w sumie miałem dzisiaj, ale robota mnie przerosła czasowo) wyjeżdżam z Warszawy i nie będzie mnie co najmniej do 29 grudnia (albo i dłużej, jeszcze nie wiem). Co się robi w takiej sytuacji? Ja robię lustrację lodówki. Wiecie, że w ostatnim tygodniu nie gotowałem przesadnie dużo. No więc się w lodówce uzbierało, […]

Koktajl z owoców kaki

Koktajl z owoców kaki

Przyznaję, że się ostatnio obijałem. Kuchennie oczywiście. Są tego trzy powody. Pierwszy, chciałem trochę „zrzucić”. Więc byłem na diecie śledziowej 😉 Drugi miałem trochę pracy i w sumie nie było nawet kiedy gotować (wiem, to karygodne). Trzeci, przygotowywałem coś, co mam nadzieje będę mógł zaprezentować Wam mniej więcej za tydzień. Ale ciiiiiiiii. Nie mogę jeszcze […]

Klasyczna zapieksa z pieczarkami

Klasyczna zapieksa z pieczarkami

Ciężki dzień. Nie ma sensu pisać czemu. Na śniadanie zjadłem przygotowane wczoraj śledzie, były zdecydowanie lepsze niż wieczorem. Chociaż śledź na śniadanie, to nie do końca udany pomysł. Szczególnie z dużą ilością cebuli. Uważajcie 😉 Postanowiłem też nie robić obiadu, bo w sumie to niewiele mi się dzisiaj chciało. Naprawdę słabo. Czasem bywa. Jeszcze tylko […]