Jogurt z bakaliami

Jogurt z bakaliami

Ja ostatnio byłem na feriach, więc mnie nie było, ale zawsze jest niezastąpiona Kaja, ze swymi docinkami dla bogu ducha winnego Jacka, więc oddaje jej głos: „Do zdrowego deseru zainspirował mnie ostatni tłusty czwartek. Ale jeśli myślicie, że jak reszta zwariowanych entuzjastów zdrowej diety miałam zamiar zjeść go jako alternatywę dla pączka – źle myślicie. […]

Sticky toffee pudding

Sticky toffee pudding

Napiszę tak, jak się stąpa po lodzie, to można się… Tak może się przewrócić. To poprawnie politycznie napisane. Więc obawiam się, że dzisiaj stąpam po lodzie. Trzeci gościnny przepis Kai. Do tego, co widzicie poniżej, ale też przy okazji placków wegańskich i musu daktylowego, Kaja zaczęła pisać wstępniaki. Tak, oczywiście jej ulubionym bohaterem jest pewien […]

Mus z daktyli

Mus z daktyli

To co poniżej napisane to prawda. Doceńcie! Wpis gościnny Kai. „Osobnego przepisu na mus wcale mi się nie chciało pisać, ale autor bloga (patrz szef i tyran – co najlepsze, twierdzi, że tyranem wcale nie jest, ba, nawet przedstawia na to dowody) mnie do tego zmusił. Pod groźbą nieopublikowania reszty moich przepisów uległam – napisałam. […]

Placki wegańskie

Placki wegańskie

Napiszę tylko tyle, w 100% odcinam się od tego co poniżej. Napiszę jeszcze tylko, że to występ gościnny. Dodam jeszcze, że ostatnio słuchałem (po dłuższej przerwie) koncertu Kult bez prądu (jakoś tak). Tam jest występ gościnny Doktora Yry (Dr Yry), który mówi, że to pierwszy raz kiedy śpiewa na trzeźwo. Ja nie wiem, czy byłbym […]

Pecan Pie bez pekanów

Pecan Pie bez pekanów

Szanowni Państwo podjąłem rękawicę, o właśnie tak podjąłem: A w zasadzie w jakiej sprawie? Otóż kogo przepis dostanie więcej lików/udostępnień. Mój czy Kai? No więc Kaja wystawia swojego żołnierzyka w postaci pecan pia (cokolwiek by to znaczyło;). Ja się jeszcze nie zdecydowałem co przygotuje, żeby pojedynek był wyrównany. Z tego co widzę w Google Trends, […]

Batony energetyczne z płatkami i czekoladą

Batony energetyczne z płatkami i czekoladą

No dobra, ja dzisiaj zjadłem (sorry chwalę się) przepyszną tartę. Nawet na zimno smakuje wybornie. Byłem dzisiaj na „Wilku z Wall Street” (wiecie ten film co trwa trzy godziny i nakręcił go ten znany reżyser, w którego filmach jest kupa: seksu, przemocy, narkotyków i słowa „f*ck”). Więc po trzech godzinach z kawałkiem (zahaczyłem o kawałek […]

Sałatka owocowa z liczi i kaki

Sałatka owocowa z liczi i kaki

Dziś miało być o sprzymierzeńcach MI2014, więc przedstawiam kolejnego. Słodki jest tak, że żaden kociak (jeśli macie) mu się nie równa 😉 Ale do rzeczy. Sałatka owocowa. Wybitnie prymitywna i prosta, aczkolwiek wydaje mi się, że mimo wysokiej zawartości cukru, jest całkiem w sam raz na kolację. Do tego podobnie jak „Black Tiger„, przynosi wspomnienie […]

Świąteczna strucla makowa (mocno pijana)

Świąteczna strucla makowa (mocno pijana)

Stało się. Już mogę się przyznać czemu ostatnio byłem mniej aktywny. Pisałem książkę. Tak, specjalnie dla Was. Książkę kucharską. W zasadzie to książka, ale w postaci elektronicznej. Czyli e-book. Zupełnie za darmo. Są w nim najpopularniejsze przepisy ze strony (dzięki temu, możecie poznać, jakie są obecnie preferencje moich Czytelników, przyznam, że pewnymi wyborami byłem zaskoczony). […]

Piernikowy domek

Piernikowy domek

Nie obijałem się ostatnimi dniami. Pewnie ciężko uwierzyć, bo na stronie tego nie widać, ale jednak tak było. Mam nadzieje, że niedługo będę mógł pokazać nad czym ślęczałem, zarywając noce. Oczywiście powstało też kilka potraw, przepisami oczywiście się będę dzielił. Robiłem brownies (można zobaczyć fotę na fan pejdżu na fejsie), śledzie na słodko (jeszcze nie […]

Batony energetyczne sezamki

Batony energetyczne sezamki

Jutro ciężkie zadanie. Trzeba odgruzować mieszkanie. No i będzie potrzebna pozytywna energia. Też, żeby poprawić trochę humor, który ostatnio mam lekko skwaszony. Do tego zacząłem kichać 🙁 Jak przygotowywałem się do robienia bułek do hamburgerów, to kupiłem sporo sezamu. No więc przyszedł idealny czas na jego spożytkowanie. Bardzo lubię sezamki, a w domu robi się […]