Tarta z brokułami i serem pleśniowym (bez wydziwiania)

Tarta z brokułami i serem pleśniowym (bez wydziwiania)

Dzisiaj zrobiłem coś okropnego. Tak okropnego, że zjadłem już 1/3. To właśnie w tym jest najokropniejsze, że w zasadzie kroję sobie po kawałeczku, małym kawałeczku. Tylko, że po chwili orientuje się, że tych kawałeczków było już cztery i nie ma prawie pół tarty. Nie wiem jak silną trzeba mieć wole, żeby się przed tym powstrzymać. […]

Gulasz wieprzowy z warzywami

Gulasz wieprzowy z warzywami

Gulasz po głowie chodził mi już od jakiegoś czasu. W zasadzie chciałem zrobić go już wczoraj, ale jakiegoś leniwca złapałem w sobotę i nici i ze sprzątania mieszkania i z gotowania. Za to rozrywka. Byłem na nowym Smarzowskim „Pod mocnym aniołem”. Nie warto, uwielbiam filmy Smarzowskiego, ale ten naprawdę jest tak monotonny, że moim zdaniem […]

Kale burgers (czyli burger z jarmużu)

Kale burgers (czyli burger z jarmużu)

No kto by przypuszczał? Jarmuż. Czasami szukam w app storze jakiś aplikacji kulinarnych. Większość niestety jest do bani. Ostatnio jednak ściągnąłem aplikację dla wegan, która się nazywa Veggie Weekend. Znalazłem w niej jeden ciekawy przepis, właśnie na Kale burgera, czyli burgera z jarmużu. Niestety jakoś w naszych sklepach jarmuż nie jest dostępna bez żadnych problemów. […]

Pizza dla dziecka

Pizza dla dziecka

Dzisiaj nie będzie o sojusznikach, ani MI2014. Dzisiaj o tym, jak niesamowicie jestem dumny z mojej córeczki lat 6. Jak już pisałem, Ninka raczej niespecjalnie jest jadkiem. No pomijając słodycze, rzecz jasna. Pytania w stylu „Tatuś, a czy jest coś zdrowego do jedzenie, czego ty nie lubisz jeść, a ja lubię?” to norma. Norma, że […]

Sałatka owocowa z liczi i kaki

Sałatka owocowa z liczi i kaki

Dziś miało być o sprzymierzeńcach MI2014, więc przedstawiam kolejnego. Słodki jest tak, że żaden kociak (jeśli macie) mu się nie równa 😉 Ale do rzeczy. Sałatka owocowa. Wybitnie prymitywna i prosta, aczkolwiek wydaje mi się, że mimo wysokiej zawartości cukru, jest całkiem w sam raz na kolację. Do tego podobnie jak „Black Tiger„, przynosi wspomnienie […]

Sałatka „Black Tiger”

Sałatka „Black Tiger”

Wczoraj na Twitterze zostałem zagajony przez Glass is Life o jakiś „zdrowsze drugie śniadanie”. Na szybko napisałem pomidory z mozarellą, dzisiaj jednak przygotowałem coś jeszcze. Dawno nie jadłem krewetek, a te przystojne stworzenia staram się, żeby zawsze zażywały chłodu mojej zamrażalki. Więc idealnie, bo jest podstawa. Jednak cały czas nie zapominam, że zapoznałem się już z […]

Tortellini z farszem marchewkowym

Tortellini z farszem marchewkowym

No tak wiem, tortellini nie mają takiego kształtu. Ale o tym za chwilę. Miałem dzisiaj dwie inspiracje do przygotowania jedzenia. Pierwszą zafundował mi znajomy, który wrzucił na fejsa pizze, które wczoraj podawał. W sumie to miałem ochotę na pizzę. Jednak zwyciężyła inspiracja, od programu Makłowicza, który obejrzałem wczoraj na jakimś egzotycznym programie TVP Rozrywka (nie […]

Placki ziemniaczane

Placki ziemniaczane

Wypadałoby napisać „Witam w Nowym Roku, wszystkiego dobrego!”. Wypadałoby. Ale tak plackami, do tego ziemniaczanymi. Dobrze chociaż, że jest piątek, bo to postne danie będzie ze śmietaną. Właśnie, cholera, znacie moją Mission Impossible 2014? No to placki idealnie pasują, co? Idealne, żeby się odchudzić… Chociaż w sumie jakby się tak zastanowić, to przecież każdy bohater […]

Gyros z kurczaka

Gyros z kurczaka

No tak. Po świętach. Tak, po świętach się nic nie chce. Mnie się na pewno nic nie chce. A już na pewno myśleć o jedzeniu. Hm, a i tak myślę. No ale, na szczęście Kryfka podała przepisy na drinki, więc można się oderwać od tych myśli i zająć ćwiczeniem umiejętności przed nocą sylwestrową. Zresztą nie […]

Pierś kurczaka a la gyros

Pierś kurczaka a la gyros

Jutro z rana (w sumie miałem dzisiaj, ale robota mnie przerosła czasowo) wyjeżdżam z Warszawy i nie będzie mnie co najmniej do 29 grudnia (albo i dłużej, jeszcze nie wiem). Co się robi w takiej sytuacji? Ja robię lustrację lodówki. Wiecie, że w ostatnim tygodniu nie gotowałem przesadnie dużo. No więc się w lodówce uzbierało, […]