Babeczki potrójnie czekoladowe z bananami

Babeczki potrójnie czekoladowe z bananami

Dzisiaj święto Niepodległości i święto Marcina. Nieskromnie dodam – moje święto. Dlatego zmajstrowaliśmy z Ninką nową formę zasłodzenia. Babeczki z 3 rodzajami czekolady i do tego bananem. Co prawda ja dzisiaj sprawiłem też sobie rogala świętomarcińskiego (takiego typowo poznańskiego). Pycha. Ale jak święto, to święto. Nie ma co się ograniczać. Babeczki są zupełnie inne niż […]

Surówka z białej rzodkwi

Surówka z białej rzodkwi

Muszę wziąć się w garść, bo niby Prymitywna Kuchnia, a kaczki (np. kaczka z sosem z borowików) serwuje prawie jak w Master Chefie. Tak sobie pomyślałem, że misja mi się zaczyna rozmywać z takim podejściem 😉 Chociaż w sumie, pomysł był taki, żeby zrobić stronę z przepisami, które może zrobić każdy. Każdy to znaczy nawet […]

Surówka z marchewki

Surówka z marchewki

To najprostszy dodatek obiadowy (no może jeszcze prostsza jest marchewka starta z samym cukrem). Jeden z dwóch ulubionych Ninki. Ba, jeden z dwóch, który zje ze smakiem. Drugi to oczywiście mizeria. Marchewka z cukrem i śmietanką. Bardzo delikatna, słodka. Jeśli do tej pory zastanawialiście, czemu podają ją w każdym barze obiadowym, to poznajcie odpowiedź. Tania, […]

Zupa mocno dyniowa (pomarańczowa)

Zupa mocno dyniowa (pomarańczowa)

To pomysł na przetworzenie dyni, która zaplątała się przypadkiem i nie rwała do gara. W sensie kupiłem, postawiłem i prawie zapomniałem. Na szczęście nie udało jej się rozłożyć, ale czas już był najwyższy, żeby przerobić ją całą. Postanowiłem zaryzykować i z całości przygotować zupę. Oczywiście istniała obawa, że taka zupa będzie trochę mdła. Jednak za […]

Lekkie sajgonki

Lekkie sajgonki

Przepis na sajgonki przysłała mi Kaja, niby jako prezent z okazji zbliżającej się rocznicy. W sumie to wolałbym sajgonki, ale… Polecam. „To taka zdrowa wersja sajgonek, bo nie smażone i nie mają ciężkiego wsadu. Zrobiłam je właściwie z kilku powodów: po pierwsze – miałam do zużycia pierś kurczaka, po drugie – nie miałam wielu produktów, […]

Muffinki mocno czekoladowe bez mleka

Muffinki mocno czekoladowe bez mleka

Nie wiem czy Wam udaje się przejść przez Ikea kupując jedynie to, po co pojechaliście? Mi się czasem udaje tam nic nie kupić. Ale jak już kupuję, to często nadziewam się na jakieś kuchenne duperele. Tak właśnie w moje ręce trafiły urocze, pierwsze w Prymitywnej Kuchni, silikonowe foremki na babeczki, czy też muffinki. No i […]

Pstrąg pieczony w folii

Pstrąg pieczony w folii

Zbliża się dość istotna data w działalności Prymitywnej Kuchni, ktoś wie jaka? Zostało 10 dni. To pewnie czas, żeby zastanowić się, czy Prymitywna Kuchnia spełnia swoją rolę, czy prezentując przepisy na kaczki w sosie z cytrusów, czy właśnie pstrąga pieczonego w folii, faktycznie jest „łatwa i prosta dla faceta i leniwej baby”. Do tego z […]

Kaczka w sosie z borowików

Kaczka w sosie z borowików

Wczoraj była kacza pierś z sosem dość egzotycznym, a dzisiaj prawie takie samo danie, ale chociaż też z domowymi gnocchi, jednak w sosie bardzo rodzimym, mocno aromatycznym, dość ciężkim, kalorycznym, ale o niewybrednych walorach smakowych. Bez specjalnego rozpisywania się dzisiaj, bo z lekka padam, przedstawiam: pierś z kaczki w sosie z borowików Dodam jedynie, że […]

Smażona pierś kaczki w sosie z cytrusów

Smażona pierś kaczki w sosie z cytrusów

Do tej pory kaczą pierś robiłem tak, żeby była cała wypieczona, czy wysmażona, miękka. Tak np. przyrządzałem kaczkę w jabłkach i suszonych morelach. Długi przepis na ponad 2 godziny smażenia, duszenia, itp. Tym razem, zainspirowany wizytę w uroczej miejscowości Przywidz (więcej o tym w przepisie na domowe gnocchi) i tamtejszymi pierogami z gęsiną, postanowiłem przygotować […]

Gnocchi

Gnocchi

Wczoraj, zupełnie przypadkiem, dłuższą chwilę spędziłem w uroczej miejscowości Przywidz. To miejscowość niedaleko morza, około 40 km od Trójmiasta. Uroczo położona w kotlince, z morenowym jeziorem i pięknymi krajobrazami. Do tego jak na prawie połowę listopada, to pogoda była niesamowita. 18 stopni Celsjusza? WTF! Kompletnie nieistotne jest jak tam trafiłem, ale ważne, że miałem prawie […]